Sejm wybrał sześciu patronów 2020 roku. W uzasadnieniu m.in. słowa Lecha Kaczyńskiego

Jan Paweł II, Roman Ingarden i Bitwa Warszawska 1920 roku - to część patronów roku 2020 ustanowionych przez Sejm. W sumie wybrano cztery postacie i dwa wydarzenia. Wśród patronów roku nie ma żadnej kobiety.
Zobacz wideo

Kancelaria Sejmu przed końcem roku poinformowała o patronach roku 2020, wybranych uchwałą przez parlamentarzystów. Nadchodzący rok będzie miał sześciu patronów, co może wydawać się sporą liczbą, ale nie jest wyjątkowe - w roku 2018 było ich jeszcze więcej. Nie ma jednak wśród nich ani jednej kobiety. 

Uhonorowani zostali: św. Jan Paweł II (kolejny raz), hetman Stanisław Żółkiewski, Roman Ingarden i Leopold Tyrmand, a także dwa wydarzenia, których okrągłe rocznice przypadają w 2020 roku: Bitwa Warszawska 1920 roku i Zaślubiny Polski z morzem w Pucku. Patronami kończącego się roku byli m.in. Gustaw Herling-Grudziński, Anna Walentynowicz i Stanisław Moniuszko.

Rok Jana Pawła II i Romana Ingardena

Na stronie Sejmu czytamy, że "zdecydowane upominanie się o prawo naszej ojczyzny do wolności" przez Jana Pawła II uczyniło go "najważniejszym z ojców niepodległości Polski". 18 maja 2020 r. przypada stulecie urodzin Karola Wojtyły. "Życiową misją papieża była walka o godność i szacunek każdej istoty ludzkiej, czemu wielokrotnie dawał wyraz w swoich encyklikach" - napisano w uchwale. 

Patronem roku 2020 będzie też Roman Ingarden "jeden z najwybitniejszych polskich filozofów, który pozostawił po sobie imponujący dorobek". W nadchodzącym roku przypada 50. rocznica jego śmierci. "Choć sam był racjonalistą, przez lata korespondował z Edytą Stein, a wśród jego uczniów znaleźli się Karol Wojtyła czy Józef Tischner" - napisano w dokumencie.

Pozostałymi dwoma uhonorowanymi postaciami są Hetman Stanisław Żółkiewski i Leopold Tyrmand, wybitny pisarza, dziennikarz i publicysta, autor powieści "Zły" i "Dziennika 1954", który - jak podano - "był jednym z najbardziej nieszablonowych twórców polskiej literatury drugiej połowy XX wieku".

Lech Kaczyński: "Była to chwila wielkiej narodowej próby"

Dwa uhonorowane przez Sejm wydarzenia to Bitwa Warszawska i rocznica Zaślubin Polski z morzem w Pucku. W uzasadnieniu uchwały o ustanowieniu r. 2020 rokiem Bity Warszawskie powołano się m.in. na słowa nieżyjącego prezydenta Lecha Kaczyńskiego: "W tych sierpniowych dniach decydował się nie tylko los naszego kraju, ale i całego kontynentu. Była to chwila wielkiej narodowej próby, którą Polacy przebyli zwycięsko. Jej bohaterami, prawdziwymi twórcami zwycięstwa, byli żołnierze Wojska Polskiego, którzy ruszyli w bój o wszystko". 

Uchwała dot. rocznicy "zaślubin z morzem" przypomina, że "władze II Rzeczypospolitej nadały temu wydarzeniu szczególną rangę". "Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz Polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem" - mówił na uroczystościach sprzed stu lat gen. Józef Haller.

Więcej o: