W Tatrach zimową pogodę widać już bardzo dobrze. Jak podaje Tatrzański Park Narodowy, na wszystkich szlakach jest pokrywa śnieżna. Na Kasprowym Wierchu wynosi ona blisko 70 centymetrów, z czego 18 cm to świeży śnieg.
W nocy ze środy na czwartek na Podhalu ma spaść około pięciu cm śniegu, a w Tatrach miejscami do 10 cm. Nie będzie przy tym bardzo zimno - na dole utrzymywać ma się niewielki mróz, w okolicach -2 stopni Celsjusza, na szczytach ma być według prognoz -9 stopni. Może też silnie wiać. Wysoko w górach wiatr może w porywach osiągać prędkość 60 kilometrów na godzinę.
Według TPN już teraz świeża warstwa nieprzetartego śniegu na szlakach powoduje, że warunki do wycieczek w wyższe partie gór są bardzo niekorzystne. Miejscami pod śniegiem występują oblodzenia. Poślizgnięcie się na śliskiej nawierzchni grozi upadkiem. Nisko zawieszone chmury mogą ograniczać widzialność i orientację w terenie.
Niezbędne jest posiadanie sprzętu zimowego, takiego jak raki, czekan, kask i lawinowe ABC oraz umiejętność posługiwania się nim - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
Ratownicy i TPN apelują, by przy planowaniu wycieczki brać pod uwagę to, że grudniowe dni są bardzo krótkie. Powinno się powrócić ze szlaku przed zmrokiem. Przed wyjściem w góry warto sprawdzić prognozę pogody i komunikat turystyczny Tatrzańskiego Parku Narodowego.
25 grudnia nie kursują wozy konne na drodze do Morskiego Oka. Wrócą na trasę w czwartek 26 grudnia. Wydłużono czas pracy fiakrów, ostatni zjazd z Włosienicy do Palenicy Białczańskiej będzie możliwy do 19.