W weekend w Polsce czekają nas pierwsze oznaki zimy. Na wschodzie i południu kraju prognozowane są większe opady śniegu.
W sobotę najcieplejszy dzień czeka mieszkańców zachodniej i północnej Polski. W Gdańsku, Olsztynie, Szczecinie, Bydgoszczy, Poznaniu, Zielonej Górze, Wrocławiu i Opolu będzie zaledwie 2 stopni. Jeden stopień mniej prognozowany jest w województwach mazowieckim, łódzkim, śląskim i małopolskim. Najchłodniej będzie na wschodzie: w Białymstoku, Lublinie, Kielcach i Rzeszowie termometry pokażą 0 stopni. W nocy temperatura w całej Polsce spadnie do -1 i -3 stopni.
Tego dnia czekają nas kolejne duże i umiarkowane zachmurzenia. Niewielkie szanse na rozpogodzenia są prognozowane tylko na zachodzie kraju. W województwie zachodniopomorskim, pomorskim, podlaskim, mazowieckim, lubelskim, świętokrzyskim, łódzkim, podkarpackim, małopolskim i śląskim przewidywane są opady śniegu. Na wschodzie zapowiadane są słabe, a na wschodzie umiarkowane porywy wiatru. Silniejszy wiatr, który może wywołać zawieje śnieżne, pojawi się w Karpatach.
W ostatnią niedzielę grudnia najniższa temperatura w ciągu dnia zapowiadana jest w województwie podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim, gdzie będzie -1 stopień. W Krakowie i Katowicach termometry pokażą zaledwie 0 stopni. W pozostałych regionach będzie już cieplej. W województwach warmińsko-mazurskim, mazowieckim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim i opolskim przewidywany jest 1 stopień. Najcieplejszy dzień czeka mieszkańców Zielonej Góry, gdzie będą 3 stopnie oraz Szczecina, Poznania i Wrocławia - tam 2 stopnie. W nocy przymrozki całym kraju.
W niedzielę ponownie duże i umiarkowane zachmurzenie. Na przejściowe rozpogodzenia mogą liczyć mieszkańcy zachodniej Polski w pasie do granic województwa warmisko-mazurskiego, mazowieckiego, łódzkiego i opolskiego. Dziś prognozowanych jest mniej opadów. Śnieg może spaść jedynie w województwach lubelskim, świętokrzyskim podkarpackim i małopolskim. Wiatr słaby.
Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj: pogoda.gazeta.pl.