Jak podaje RMF FM, Maciej M. został zawieszony w obowiązkach służbowych. To prokurator delegowany z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach do Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Prokuraturze Krajowej w Katowicach. Zatrzymano go w weekend.
>>> O co chodzi ws. Piebiaka? "Za czynienie dobra nie wsadzamy"
Według informacji "Gazety Wyborczej", samochód, którym kierował prokurator, w miejscowości Ornontowice zauważyli policjanci wracający busem z nart. Rozmówca dziennika twierdzi, że auto jechało całą szerokością drogi i miało rozerwaną oponę. Okazało się, że M. ma ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jak podaje "Wyborcza", M. należy do "elitarnej jednostki" powołanej przez Zbigniewa Ziobrę. Wydział zajmuje się najpoważniejszymi sprawami, m.in. prowadzi postępowanie dotyczącego byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego.