Świecie. Samochód potrącił wilka. Leśnicy przykryli go kocem termicznym

W okolicy obwodnicy Świecia (woj. kujawsko-pomorskie) potrącono wilka. Na miejscu zdarzenia interweniowali funkcjonariusze Straży Leśnej. Zwierzę zostało przykryte kocem termicznym, otrzymało też zastrzyk uspokajający.

O zdarzeniu w pobliżu remontowanej drogi S5 poinformowali funkcjonariusze Straży Leśnej z Nadleśnictwa Dąbrowa. Na obwodnicy Świecia wilk wpadł pod koła samochodu. Z relacji strażników wynika, że po tym, jak otrzymali zgłoszenie o potrąconym zwierzęciu, powiadomili o zdarzeniu Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz powiatowego lekarza weterynarii.

>>> Handel dzikimi zwierzętami na czarnym rynku to dziesiątki milionów dolarów. To więcej niż handel bronią

Zobacz wideo

Potrącony wilk na S5. Leśnicy apelują o "zdjęcie nogi z gazu"

Gdy na miejsce zdarzenia przyjechały służby, okazało się, że zwierzę wciąż żyje, dlatego wilk otrzymał zastrzyk uspokajający i został okryty kocem termicznym. Gdy organizowano transport do lecznicy, strażnicy pilnowali, aby ranny wilk nie wszedł na jezdnię lub nie wpadł do rowu. W akcji pomogło Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”. "Do momentu przybycia środka transportu wilk miał zapewnione bezpieczeństwo" - pisze Strasz Leśna. Ranne zwierzę wraca do zdrowia. 

"Trzymamy kciuki za szybki powrót wilka do zdrowia i jednocześnie apelujemy o zdjęcie nogi z gazu podczas jazdy. Jak widać, nawet przy drogach ekspresowych może pojawić się dzikie zwierzę, które w kontakcie z rozpędzonym autem nie zawsze ma szanse na przeżycie" - apelują Lasy Państwowe

Więcej o: