Co dzieje się z pogodą? Druga połowa grudnia, a na termometrach ponad 17 stopni

Jest 18 grudnia, ale pogoda bliższa jest późnemu latu czy wczesnej jesieni. Na południu Polski termometry wskazują nawet ponad 17 stopni Celsjusza.

Jak pisaliśmy już na Gazeta.pl, listopad tego roku był najgorętszym w historii pomiarów. W Polsce średnia temperatura była o niecałe trzy stopnie wyższa od normy. Wiele wskazuje na to, że i grudzień też wpisze się w ten trend.

W środę 18 grudnia w całej Polsce przed godz. 13 temperatura była ewidentnie odbiegająca od tej, na jaką nastawiamy się zimą czy choćby późną jesienią. Zwłaszcza lokalnie, na południu kraju, jeszcze przed 10, termometry wskazywały ponad dziesięć stopni Celsjusza.

>>> "Pogoda zwariowała nie bez powodu. Mamy kryzys klimatyczny". Zobacz wideo:

Zobacz wideo

Później, miejscami słupki rtęci były nawet bliższe 20 stopni. Jak napisano na profilu Meteoprognoza, w Jodłowniku było to 17,4 stopnia Celsjusza.

Z kolei na profilu AlePogoda! zamieszczono zdjęcie jednego z internautów, którego termometr w aucie pokazywał 17 stopni. Taką temperaturę odnotowano w okolicy Nowego Sącza, a przypominamy: jest 18 grudnia.

Na pobicie rekordu na razie się nie zanosi - w grudniu 1989 roku, dokładnie 19 dnia miesiąca, w Łazach odnotowano 20,4 stopnia Celsjusza.

Więcej o: