Kolizja limuzyny Jarosława Gowina. Policja ustaliła winnego. Jest mandat i punkty karne

Funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa, który w środę rano doprowadził do kolizji, został ukarany mandatem i punktami karnymi. Na drodze krajowej nr 7 w Kuklinie uderzył bokiem w ciężarówkę.

Kierowca limuzyny SOP został ukarany mandatem w wysokości 250 zł i sześcioma punktami karnymi. Do kolizji doszło w trakcie wyprzedzania ciężarówki. Jak podaje RMF FM, policja uznała, że kierowca bmw nie zachował należytej ostrożności.

Ppłk Bogusław Piórkowski, rzecznik Służby Ochrony Państwa, w rozmowie z Polską Agencją Prasową, powiedział, że SOP wszczyna własne postępowanie wyjaśniające, a do tego czasu kierowca został skierowany do innej komórki organizacyjnej.

Kolizja limuzyny SOP z tirem na DK7

Do kolizji doszło w środę rano. Jak wyniki ze wstępnych ustaleń, po godzinie ósmej jadące z dużą prędkością bmw, wiozące wiceministra Jarosława Gowina, jechało środkiem jednopasmowej trasy. Podczas próby wyprzedzenia samochodu ciężarowego, auta zderzyły się bokami. Jak informuje RMF FM, doszło do tzw. "obcierki".

Obaj kierowcy byli trzeźwi. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

>>> Adrian Zandberg: Polski parlament składa się z ludzi, którzy cenią sobie jazdę ze złamaniem zasad. Zobacz wideo:

Zobacz wideo
Więcej o: