Pożar w hotelu Gołębiewski w Karpaczu wybuchł w sobotę po południu. Ogień pojawił się w kuchni na siódmym piętrze.
>>> Pożary składowisk odpadów. Polska stała się śmietnikiem Europy?
- Po godzinie 17 dostaliśmy informację, że w jednym z hoteli w Karpaczu doszło do pożaru w pomieszczeniu kuchennym. Z tego pomieszczenia, gdzie było bezpośrednie zagrożenie, ewakuowało się sześć osób - mówi Gazeta.pl mł. kpt. Krzysztof Zakrzewski z Komendy Miejskiej PSP w Jeleniej Górze.
Łącznie w całym budynku przebywało 1820 gości oraz pracownicy. Na miejscu jest 10 jednostek straży pożarnej. Pożar został opanowany i obecnie nie stanowi zagrożenia. Działania strażaków polegają na oddymianiu górnej kondygnacji. Przyczyną pożaru było zapalenie się "urządzenia kuchennego", najprawdopodobniej chodzi o frytkownicę.