Studenci łódzkiej filmówki nie chcą spotkania z Romanem Polańskim. Jest apel do władz szkoły

Studenci łódzkiej filmówki sprzeciwiają się obecności Romana Polańskiego w ich szkole. Chcą, aby odwołano spotkanie z reżyserem, które zaplanowano na najbliższą sobotę. "Szkoła Filmowa tak jak każda inna placówka edukacyjna powinna być miejscem, w którym potępia się przemocowe zachowania seksualne" - piszą autorzy petycji.

Roman Polański ma być gościem 24. Forum Kina Europejskiego Cinergia. Reżyser będzie w Łodzi 29 i 30 listopada. Przy tej okazji ma odbyć się spotkanie z artystą, organizowane na terenie Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera. Niektórzy studenci łódzkiej "filmówki" nie chcą jednak, aby się ono odbyło. Z tego powodu wystosowali apel do władz szkoły.

Apel studentów łódzkiej filmówki. "Spotkanie z panem Polańskim byłoby lekceważące"

Podpisani pod petycją studenci, pracownicy i absolwenci filmówki tłumaczą, że są przeciwni spotkaniu z Romanem Polańskim ze względu na ciążące na nim oskarżenia o przemoc seksualną.

"Pan Roman Polański jest oskarżany o przynajmniej pięć tego rodzaju zachowań. Najmłodsza z domniemanych ofiar miała dziesięć lat. Nie do nas należy osądzanie, czy te oskarżenia są prawdziwe, czy nie. Jednocześnie uważamy, że powaga tych oskarżeń oraz ich liczba sprawiają, że spotkanie z panem Polańskim na terenie Szkoły byłoby lekceważące wobec wszystkich osób, które doświadczyły przemocowych zachowań seksualnych. Takie osoby są również wśród nas, są częścią społeczności naszej Szkoły" - czytamy w apelu.

Twórcy petycji podkreślają także, że ich szkoła ma wpisane w status "kierowanie się uniwersalnymi zasadami etycznymi" i domagają się od władz szkoły, aby zasady tej przestrzegano bez żadnych wyjątków.

W środę 27 listopada o godzinie 14:15 pod petycją widniało 59 podpisów. Apel studentów, absolwentów i pracowników łódzkiej filmówki można znaleźć na stronie internetowej petycjeonline.com

Więcej o: