Katowice. Umorzono śledztwo ws. wieszania zdjęć europosłów PO na szubienicach. "Celem była krytyka"

Prokuratura w Katowicach umorzyła śledztwo ws. manifestacji, podczas której wywieszono na szubienicach zdjęcia europosłów. Zgromadzenie było organizowane przez środowiska narodowe. Zdaniem śledczych jego uczestnicy manifestacji nie złamali prawa.

Prokuratura w Katowicach po dwóch latach zdecydowała o umorzeniu śledztwa ws. manifestacji, której uczestnicy wywiesili na atrapach szubienic zdjęcia europosłów Platformy Obywatelskiej. Została ona zorganizowana w 2017 roku przez ONR, Młodzież Wszechpolską i Ruch Narodowy.W akcji uczestniczyło około 30 osób, a na zgromadzeniu padały m.in. hasła, że "nawet jak minister Szyszko wytnie wszystkie drzewa w Polsce, to szubienic nie zabraknie". 

Na szubienicach narodowców znalazły się zdjęcia m.in. Róży Thun, Michała Boniego, Danuty Huebner i Julii Pitery, którzy w trakcie debaty o praworządności głosowali w Parlamencie Europejskim za sankcjami dla Polski. Europosłowie PO tłumaczyli, że nie popierają sankcji, ale temu, co PiS robi w Polsce trzeba się przeciwstawić.

Katowice. Prokuratura umorzyła śledztwo ws. zdjęć europosłów na szubienicach

Jak podaje TVN 24, prokuratura uznała, że uczestnicy manifestacji "nie dopuścili się przestępstwa". Śledczy uzasadnili, że powieszenie europosłów na szubienicach "miała charakter symboliczny, nawiązujący do historycznych wydarzeń z XVIII wieku, a utrwalonych na obrazie Jana Piotra Norblina". Prokuratura uznała jednocześnie, że sposób wyrażenia poglądów przez manifestujących zasługuje na krytykę z punktu widzenia moralno-etycznego. W uzasadnieniu wskazano też, że "celem 20-minutowego zgromadzenia było wyrażenie krytyki" dotyczącej sposobu głosowania europosłów, a nie z ich przynależnością polityczną - informuje RMF FM.

>>> Obóz Narodowo-Radykalny. Kim są radykałowie z ONR?:

Zobacz wideo
Więcej o: