Mężczyźni w wieku 23 i 31 lat działali w komitywie, a do włamań i kradzieży starannie się przygotowywali. W czasie akcji każdy z nich nosił na głowie kominiarkę, wykonaną z rękawa swetra. Sprzęt ten zrobili sami, wycinając otwory na oczy nawet z tyłu głowy.
Policja ustaliła, że zatrzymani mężczyźni ukradli m.in. 70 metrów miedzianego kabla, który wart jest 5 tys. zł oraz kilka paczek kurierskich z samochodu dostawczego, których wartość oceniono na 3 tys. zł. 23-latek i jego 31-letni kolega usłyszeli także zarzut kradzieży sklepowych. Wartość skradzionego towaru wyceniono na blisko 1200 zł.
Policjanci z Wałbrzycha przyznają, że zatrzymani mężczyźni kradli wszystko, co wpadło im w ręce. Jedna z prób kradzieży okazała się nieudana. Zatrzymani chcieli włamać się do marketu na wałbrzyskim Podzamczu, jednak zostali spłoszeni przez przechodniów.
23-latek i 31-latek przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyczerpujące wyjaśnienia. Grozi im kara pozbawienia wolności do 12 lat.