Grotołaz zwiedzający Jaskinię Wszystkich Świętych w rezerwacie przyrody Sokole Góry jest przytomny, wszystko wskazuje na to, że odniósł obrażenia - podaje portal Onet.pl na podstawie doniesień Polskiej Agencji Prasowej. Mężczyzna znajduje się na głębokości ok. 60 metrów, spadł z wysokości ok. 6-10 m.
Jak dowiedział się portal Gazeta.pl, grotołaz ma ok. 40-50 lat. Mężczyzna wszedł do jaskini wraz z pięcioma innymi grotołazami. Tylko jemu nie udało się wyjść na zewnątrz.
Zobacz także: Czy wiesz, co zrobić, gdy zaginie ktoś bliski?
- Ratownicy GOPR robią dojście, należy wykuć część tej jaskini, żeby dało się tę osobę ewakuować. Na miejscu działa 18 ratowników GOPR i 24 funkcjonariuszy straży pożarnej - mówi w rozmowie z Gazeta.pl kapitan Marcin Pudło z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.
Na razie nie wiadomo, jak długo będzie trwała akcja ratownicza.