Do zdarzenia doszło w czwartek 14 listopada przed godziną 10. Na ulicy Wyszyńskiego w Koninie policjanci chcieli wylegitymować trzy osoby - dwóch 15-latków i jednego 21-latka. Najstarszy z mężczyzn zaczął uciekać i nie zatrzymał się pomimo wezwań policji.
- Doszło niestety do sytuacji, w której policjant zmuszony był użyć broni - informuje w rozmowie z Fakt24 Marcin Jankowski, rzecznik prasowy policji w Koninie.
>>> Policyjne lasso, które może zastąpić paralizatory
Młody mężczyzna został postrzelony. Pomimo reanimacji przeprowadzonej przez dwóch policjantów nie udało się go uratować. Funkcjonariusze wezwali także pogotowie ratunkowe. Przy zmarłym znaleźli nożyczki oraz woreczek z białym proszkiem. Podejrzewają, że są to narkotyki. Na miejsce zdarzenia został wezwany prokurator oraz policjanci z wydziału kontroli komendy wojewódzkiej - pisze "Gazeta Wyborcza".