ABW aresztowało niedoszłych terrorystów. Inspirowali się Breivikiem, nawoływali do zabijania muzułmanów

"10 listopada 2019 r. funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali w Warszawie i Szczecinie dwie osoby podejrzane o przygotowywanie ataków z wykorzystaniem materiałów wybuchowych" - poinformował w komunikacie minister koordynator służb specjalnych Stanisław Żaryn. Ekstremiści inspierowali się zachodnimi antymuzułmańskimi terrorystami, takimi jak Anders Breivik czy Brenton Tarrant.

Opublikowany w środę komunikat zdradza szczegóły akcji przeprowadzonej przez ABW w niedzielę, m.in. w warszawskich Włochach

Akcja ABW przeciwko antyislamskim ekstremistom

Do zatrzymań doszło dzięki zgromadzeniu przez ABW informacji na temat ekstremistycznej grupy, której celem było zastraszanie osób wyznania islamskiego, zamieszkałych na terenie RP. Jej członkowie szykanowali i prześladowali mieszkających w Polsce muzułmanów oraz planowali działania z wykorzystaniem broni palnej i materiałów wybuchowych. Polacy inspirowali się zamachami terrorystycznymi dokonanymi przez zachodnich ekstremistów, m.in. Andersa Breivika (w 2011 r. w Norwegii), czy Brentona Tarranta (w 2019 r. w Nowej Zelandii).

Akcja ABW została przeprowadzona jednocześnie w wielu miejscach na terenie województwa mazowieckiego, zachodniopomorskiego i podkarpackiego. W domu jednorodzinnym na terenie warszawskiej dzielnicy Włochy, funkcjonariusze zabezpieczyli substancje i środki chemiczne niezbędne do produkcji dużej ilości materiałów wybuchowych, broń palną, amunicję, jak również elementy konstrukcyjne służące do przerabiania broni.

"W trakcie przeszukań ujawniono również osiem fiolek z silnie toksycznymi substancjami chemicznymi oraz ponad 170 książek dotyczących wytwarzania materiałów wybuchowych, a także elektroniczne nośniki danych, mogące służyć do utrzymywania szyfrowanej łączności pomiędzy członkami grupy. Grupa posiadał również narkotyki" - pisze ABW w komunikacie.

Materiały wybuchowe zostały zneutralizowane na terenie poligonu Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce koło Warszawy.

Zobacz wideo

Grupa działała od kilku lat

Jak pisze ABW w komunikacje, przeprowadzone przez agencję śledztwo dotyczyło m.in. dwóch osób, które już w 2013 r. były objęte śledztwem przeciwko Brunonowi K. Jedna z nich, pomimo sądowego zakazu przeprowadzania eksperymentów pirotechnicznych, zajmowała się wytwarzaniem broni palnej i materiałów wybuchowych.

Członkowie ekstremistycznej grupy usłyszeli zarzuty przygotowania do przestępstwa sprowadzenia zdarzeń zagrażających życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach mających postać eksplozji materiałów wybuchowych, publicznego nawoływania do zabójstwa wobec grup etnicznych i wyznaniowych, posiadania bez wymaganego pozwolenia prekursorów materiałów wybuchowych, broni palnej i amunicji oraz przewozu narkotyków wewnątrz UE.

Wobec zatrzymanych sąd zastosował tymczasowy areszt. Śledztwo w sprawie prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Zatrzymania podejrzanych zostały przeprowadzone we współpracy z Pododdziałami Kontrterrorystycznymi Policji z KSP w Warszawie oraz KWP w Szczecinie, Kielcach i Rzeszowie.

>>> Chcesz wiedzieć więcej o białym ekstremizmie? Zobacz wideo:

Zobacz wideo
Więcej o: