Kraków: Zalew Nowohucki jest pełen niebezpiecznych bakterii. Powstaje nad nim plaża

Badania próbek wody z Zalewu Nowohuckiego wykazały, że znajdują się w nim bakterie E.coli oraz paciorkowce kałowe, które są niebezpieczne dla ludzi. Akwen ten jest popularnym miejscem odpoczynku wśród mieszkańców Krakowa, a przy jego brzegu powstaje plaża.
Zobacz wideo

Do wyników badań, z których wynika, że woda w Zalewie Nowohuckim jest niebezpieczna dla ludzi, dotarli dziennikarze Onetu, "Gazety Krakowskiej" i RMF MAXXX. Dokument przygotowało Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Krakowie na zlecenie Zarządu Zieleni Miejskiej. Wynika z niego, że w akwenie znajdują się bakterie z grupy coli typu kałowego, paciorkowce kałowe i clostridium perfringens. Zalew Nowohucki nie jest kąpieliskiem, ale mimo to niektórzy krakowianie się w nim kąpią. Gdyby nim był, normy dotyczące dopuszczalnej ilości bakterii E. coli w wodzie byłyby przekroczone o 730 proc.

Zalew Nowohucki nie podlega sanepidowi. Nie jest kąpieliskiem, ale powstaje tam plaża

Ze względu na to, że Zalew Nowohucki nie jest oficjalnym kąpieliskiem, nie podlega kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Kiedy dziennikarze poprosili przedstawicieli sanepidu o komentarz do wyników badań, ci odesłali ich do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ten z kolei nie udzielił komentarza, wskazując, że na zadane pytania może odpowiedzieć... sanepid

Zalew Nowohucki to niezwykle popularne miejsce wśród mieszkańców Krakowa. Gdy jest ciepło, spędzają nad nim wolny czas, łowią w nim ryby, pływają tam kajakami i rowerkami wodnymi. Nie brakuje też osób, które w nim pływają. Jak informuje "Gazeta Krakowska", Zarząd Zieleni Miejskiej od dawna zapowiada rewitalizację tego miejsca, a w 2019 roku nad brzegiem akwenu pojawili się robotnicy, którzy budują tam plażę. Problem w tym, że woda w Zalewie Nowohuckim stanowi niebezpieczeństwo dla ludzi.

- Wchodząc do takiej wody, nasz organizm jest narażony na zakażenie. Jest ryzyko, że dostanie się ona do górnych dróg oddechowych, a bakterie w niej zawarte mogą spowodować np. zapalenie płuc, a nawet sepsę - powiedział doktor Krzysztof Czarnobylski, dyrektor ds. lecznictwa szpitala MSWiA w Krakowie, którego słowa cytuje Onet

Kraków: Zarząd Zieleni Miejskiej przeprowadza kolejne badania

Stanem wody w Zalewie Nowohuckim są zaniepokojeni mieszkańcy, którzy już w 2016 roku zgłaszali, że na powierzchni akwenu unosi się substancja przypominająca ropę. Wyniki badań martwią przedstawicieli Polskiego Związku Wędkarskiego, który ma siedzibę w pobliżu Zalewu. Robert Kocioł, dyrektor PZW w Krakowie, podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że do Zalewu Nowohuckiego wpływają nieczystości z rzeki Dłubni i że oczekuje on "kontroli wszelkich rur spustowych", którymi woda dostaje się do akwenu.

Do sprawy odnieśli się przedstawiciele Zarządu Zieleni Miejskiej, którzy poinformowali przedstawicieli mediów, że badania przeprowadzono na próbkach wody pobranych bezpośrednio z Zalewu Nowohuckiego, a także kanału Młynówka i rzeki Dłubnia, które są jego dopływami. Podkreślili także, że są w trakcie prowadzenia kolejnych badań. Te mają pomóc w znalezieniu odpowiedzi na pytanie, jak oczyścić wodę w Zalewie Nowohuckim.

Więcej o: