Olsztyn. Złodzieje mogli ukraść nawet 3 mln zł z kantoru - od tygodnia są nieuchwytni

W centrum Olsztyna złodzieje napadli na kantor, z którego mogli ukraść nawet trzy miliony złotych. Według dotychczasowych ustaleń kamery monitoringu miały zostać wyłączone, a podczas napadu nie zadziałał też system alarmowy.
Zobacz wideo

Jak podaje portal olsztyn.com.pl, ze względu na dobro śledztwa policjanci nie udostępniają zbyt wielu szczegółów na temat tego zdarzenia. Do napadu miało dojść około godziny 23 w sobotę 21 września w kantorze znajdującym się z przy ulicy Dąbrowszczaków w centrum Olsztyna.

Nawet 3 mln zł ukradli złodzieje z kantoru w centrum Olsztyna. Policja poszukuje ich od tygodnia

Z nieoficjalnych informacji dziennikarzy wynika, że złodzieje mieli ukraść nawet 3 miliony złotych. Andrzej Jurkun z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie poinformował, że skradziona z kantoru gotówka była w polskich i obcych nominałach. Kradzież została zgłoszona policji przez właściciela placówki.

Do tej pory policji nie udało się ustalić tożsamości złodziei. W śledztwie wykorzystywany jest pies tropiący, a funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej zabezpieczają nagrania z monitoringu. Według ustaleń portalu monitoring w kantorze został wyłączony. Nie zadziałał także system alarmowy. Śledztwo w sprawie prowadzone jest przez policjantów pod nadzorem prokuratora.

Więcej o: