23 września rehabilitanci rozpoczęli ogólnopolski protest, domagając się 500 złotych podwyżki wynagrodzenia od teraz oraz kolejnych 500 złotych podwyżki od stycznia 2020 roku. W niektórych szpitalach w Polsce na zwolnienia lekarskie lub urlopy udało się 90 procent rehabilitantów.
Jak podaje RMF FM najgorsza sytuacja jest w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu, Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie oraz w Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żywcu, gdzie nie pracuje nawet 90 procent rehabilitantów. W związku z tym pacjenci muszą liczyć się ze zmianami terminów rehabilitacji. 80 procent pracowników protestować będzie także w szpitalach wojewódzkich w Słupsku, Płocku i Poznaniu, Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu czy Pomorskim Centrum Reumatologicznym w Sopocie.
Protestujący domagają się przede wszystkim podwyżek: 500 złotych od teraz oraz dodatkowych 500 złotych podwyżki wypłaty od stycznia 2020 roku. Przewodniczący Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii dr Tomasz Dybek w rozmowie z Onetem powiedział:
Jesteśmy przepracowani, sfrustrowani. Za 1600 zł nie da się wyżyć, więc pracujemy na dwóch lub trzech etatach. Ministerstwo Zdrowia kolejny raz odprawiło nas z kwitkiem. Choć chwali się 4 mld zł na ochronę zdrowia, nas w tym nie uwzględnia.
Fizjoterapeuci protestowali już wcześniej, bo na wiosnę tego roku - wtedy rozpoczęli protest głodowy oraz akcję "Krew fizjoterapeutów". W lipcu Ministerstwo Zdrowia zapewniło ich, że wzrosną ceny świadczeń w rehabilitacji leczniczej, co miało przełożyć się na wzrost wynagrodzeń rehabilitantów. Według Tomasza Dybka tylko około 30 procent pracowników laboratoriów i fizjoterapii dostało jakiekolwiek podwyżki - nie były one jednak w takich kwotach, jakich spodziewali się protestujący. - Zamiast spodziewanych 1200 zł netto pracownicy otrzymali średnio 150 złotych brutto, a były przypadki podwyżek na poziomie 10 zł - powiedział przewodniczący związku fizjoterapeutów.
We wtorek 24 września minister zdrowia Łukasz Szumowski ma spotkać się z przedstawicielami protestujących rehabilitantów i pracowników laboratoryjnych. Spotkanie odbędzie się w Warszawie.