Kraków: American Airlines przeprasza za kontrowersyjny spot reklamowy

Amerykańskie linie lotnicze American Airlines przesłały do krakowskiego magistratu list z przeprosinami adresowany do Jacka Majchrowskiego oraz do mieszkańców Krakowa. Sprawa dotyczy kontrowersyjnego spotu reklamowego, który miał promować nowe połączenie lotnicze z Krakowa do Chicago.
Zobacz wideo

Burza wokół spotu reklamowego wyemitowanego przez amerykańskie linie lotnicze rozpoczęła się w połowie sierpnia. Mieszkańcy Krakowa krytykowali wtedy filmik promujący nowe połączeni lotnicze z Krakowa do Chicago. Największe kontrowersje wzbudził moment filmu, w którym Vesu Raja, wiceprezes linii odpowiedzialnej za połączenie, wymienia Kraków jako miejsce idealne do picia wódki. W tym samym filmie połączenia do Budapesztu reklamowane były rejsami po Dunaju, a do Casablanki – wizytami na targowisku z przyprawami.

 

Krakowski magistrat opublikował list z przeprosinami przedstawicieli firmy American Airlines za wyemitowanie kontrowersyjnego spotu.

Serdecznie przepraszamy za to, że mieszkańcy Krakowa mogli poczuć się urażeni naszym filmem zamieszczonym w mediach społecznościowych, anonsującym nowe połączenie. Celem postu było zaangażowanie osób obserwujących nasze kanału w społecznościowe i wzbudzenie zainteresowania tak ekscytującym kierunkiem, jakim jest Kraków.

- czytamy w liście Toma Lattiga i Richarda Muise adresowanym do Jacka Majchrowskiego, prezydenta Krakowa

Przedstawiciele firmy zamieścili na stronie internetowej American Airlines specjalną sekcje, w której opublikowali informacje na temat najciekawszych miejsc w Krakowie. Na tej liście czytamy m.in. o pięknym rynku Głównym, wspaniałym Zamku Królewskim na Wawelu i magicznym Kazimierzu.

Na stronie nie ma żadnych odniesień związanych z degustacją alkoholu

– zapewniają przedstawiciele firmy.

Już dziś jesteśmy wdzięczni miastu Kraków za przyjęcie American Airlines w Polsce. Z niecierpliwością oczekujemy współpracy z Urzędem Miasta, lokalnymi izbami turystyki i krakowskim lotniskiem – czytamy dalej w liście.

Do sprawy odniosła się również Monika Chylaszek, rzecznik Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Krakowa.

Cieszymy się, że argumenty, które prezydent przedstawił w swoim liście, zostały zrozumiane i krakowianie, którzy poczuli się urażeni reklamą, doczekali się przeprosin ze strony linii lotniczych. Liczymy ze względu na obietnicę, która padła w liście, American Airlines przedstawi Kraków swoim klientom z zupełnie innej strony – jako miasto wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, które warto odwiedzić ze względu na zabytki i ciekawą ofertę kulturalną

- poinformowała Monika Chylaszek w rozmowie z Gazeta.pl

Więcej o: