W lessowym Wąwozie Niezabitowskiego, nazywanym również "Czarnym", w Kazimierzu Dolnym w najbliższych tygodniach pojawią się betonowe płyty ułatwiające przejazd samochodom i przejście na piechotę. Zgodę na inwestycję wydali lokalni radni, samorząd zdobył na nią środki.
"Od wielu lat prosimy, błagamy, zbieramy podpisy i zabiegamy o to, żeby wreszcie utwardzić wąwóz na Niezabitowskiego. Wspierali nas byli burmistrzowie i obecny. Nie wiecie, jak tam jest poza sezonem, są koleiny po samochodach i się czeka, aż liście i less je wypełnią, bo chodzić ciężko" - napisała w oświadczeniu opublikowanym w sieci Krystyna Kubiś mieszkająca w pobliżu wąwozu.
Tymczasem w sieci została opublikowana petycja przeciwników inwestycji. Podpisało się pod nią ponad 2,5 tys. osób. "W naszej ocenie nie ma wystarczających powodów, by tak drastycznie ingerować w ten konkretny wąwóz: nie jest niezbędny jako droga dojazdowa" - czytamy. Jednym z argumentów jest to, że można korzystać z innej, choć dłuższej drogi, już wyłożonej płytami.
"Nie wiem, z jakich powodów i kto konkretnie pociągnął za sznureczki, ale pomysł utwardzania tego wąwozu jest skrajnie nieodpowiedzialny. Nie ma zarówno podstaw ekonomicznych, społecznych, jak i przyrodniczych. W mojej ocenie jest to zwykła fanaberia" - komentuje na swoim blogu lokalny radny Janusz Kowalski.