Meteorolodzy przewidują większe zachmurzenia w sobotę oraz spore rozpogodzenia kolejnego dnia. W pierwszy dzień weekendu prognozowane jest także większe ochłodzenie - tego dnia termometry pokażą maksymalnie od 16 do 18 stopni.
W sobotę najniższa temperatura, 16 stopni, zapowiadana jest w Koszalinie, Gdańsku, Olsztynie, Suwałkach i Łodzi. Jeden stopień więcej pokażą termometry w województwie mazowieckim, podlaskim, kujawsko-pomorskim, opolskim, świętokrzyskim, wielkopolskim i podkarpackim. Najcieplejszy dzień, z temperaturą do 18 stopni, prognozowany jest w Zielonej Górze, Wrocławiu, Katowicach, Krakowie i Lublinie.
Pierwszego dnia weekendu synoptycy przewidują większe zachmurzenie, które pojawi się w całym kraju zwłaszcza w drugiej części dnia. Przelotne opady deszczu zapowiadane są w województwach mazowieckim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim i zachodniopomorskim. W pozostałych regionach nie będzie padać. Tego dnia prognozowany jest umiarkowany wiatr, z silniejszymi jego porywami na północy kraju.
W ostatni dzień tygodnia najniższa temperatura maksymalna, 18 stopni, prognozowana jest w województwach pomorskim i podlaskim. 19 stopni ma być w Warszawie, Kielcach, Lublinie i Rzeszowie. Jeden stopień więcej przewidywany jest w województwach kujawsko-pomorskim, łódzkim, dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim. Na zachodzie kraju będzie dziś najcieplej - do maksymalnie 21 stopni.
Niedziela przyniesie nam bardziej słoneczną pogodę: tego dnia przewidywane są małe zachmurzenia na północy Polski. W pozostałych regionach czeka nas niemal bezchmurne niebo. Niewielkie opady deszczu mogą lokalnie pojawić się w województwach pomorskim i kujawsko-pomorskim.
Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj: pogoda.gazeta.pl.