Jak informuje reporter TVN24, w czwartek TOPR-owcy wydobyli ciała speleologów. Transport był utrudniony ze względu na dużą liczbę turystów w rejonie jaskini. Teraz zwłoki zostaną przetransportowane do Krakowa, gdzie prawdopodobnie jutro odbędzie się sekcja zwłok. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.
Grupa grotołazów została odcięta przez wezbraną wodę w Jaskini Wielkiej Śnieżnej 16 sierpnia. Czterem z nich udało się dwa dni później wyjść na powierzchnię. Zawiadomili ratowników TOPR, którzy ruszyli z akcją ratunkową. Z każdym dniem szanse, że uwięzieni grotołazi przeżyją, malały. W ubiegły czwartek ratownicy poinformowali o zlokalizowaniu ciała jednego z nich. Jak mówią TOPR-owcy, to była jedna z najtrudniejszych akcji w historii działalności pogotowia.