TVP reaguje na wywiad z byłym pracownikiem. "Wyobraźnia zainfekowana potrzebą zemsty"

TVP wydała oświadczenie po publikacji wywiadu w tygodniku "Polityka" z byłym pracownikiem Telewizji Polskiej. Centrum Informacji TVP przekonuje, że informacje zawarte w tekście są nieprawdziwe, a były dziennikarz telewizji publicznej kieruje się potrzebą zemsty.
Zobacz wideo

Były dziennikarz TVP Mariusz Kowalewski był związany z Telewizją Polską w latach 2016-2018. W najnowszym numerze tygodnika "Polityka" ukazał się wywiad z Kowalewskim, który przeprowadził Piotr Pytlakowski.

Kowalewski stwierdził w wywiadzie m.in., że Telewizja Polska szukała "haków" na szefa Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego po tym, gdy ten domagał się odwołania ze stanowiska prezesa TVP Jacka Kurskiego. TVP miała też mieć na celowniku m.in. redaktora naczelnego "Newsweeka" Tomasza Lisa (wysyłając na jego posesję drona) i zastępcę redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Jarosława Kurskiego (nagrywając publiczne spotkanie i ewentualne krytyczne wypowiedzi na temat prezesa TVP).

TVP odpowiada: To wytwory bujnej wyobraźni

Centrum Informacji TVP wydało oświadczenie w sprawie publikacji, podkreślając, że "zawiera ona nieprawdziwe informacje na temat Telewizji Polskiej". Według TVP, Mariusz Kowalewski kieruje się "chęcią odwetu" za to, że został zwolniony i za to, że nie przyjęto go do pracy w redakcji TVP Wilno. 

TVP stanowczo zaprzecza, jakoby kiedykolwiek i ktokolwiek ze Spółki inwigilował Przewodniczącego Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego lub podejmował jakiekolwiek działania przeciwko niemu. Kłamstwo to jest mało subtelną próbą poróżnienia zarządu TVP z Radą Mediów Narodowych, w sytuacji gdy od dłuższego czasu współpraca między ww. podmiotami układa się harmonijnie i z korzyścią dla kondycji telewizji publicznej

- czytamy w oświadczeniu. TVP twierdzi również, że pozostałe informacje zawarte w wywiadzie "są wytworem zainfekowanej potrzebą zemsty, bujnej wyobraźni red. Kowalewskiego". Telewizja Polska zapowiada pozwy przeciwko Piotrowi Pytlakowskiemu i Mariuszowi Kowalewskiemu.

Więcej o: