Do zdarzenia doszło po godzinie 19 w miejscowości Nowe Zalesie pod Mińskiem Mazowieckim. Jak podaje TVN Warszawa, cywilna awionetka rozbiła się na skraju lasu. Do wypadku wysłanych zostało pięć zastępów straży pożarnej.
Jak relacjonuje Kamil Płochocki ze straży pożarnej w Mińsku Mazowieckim, awionetka była cała w płomieniach: - Niestety, wewnątrz samolotu była jedna osoba. Mężczyzna nie żyje.
Według najnowszych ustaleń, ofiarą jest 49-letni pilot, mieszkaniec okolicznej miejscowości. Pożar całkowicie zniszczył maszynę. Wrak znajduje się na granicy lasu i pobliskiego pola. Wypadek nie stanowił zagrożenia dla pozostałych mieszkańców - od miejsca katastrofy najbliższe zabudowania dzieli odległość około 400 metrów.
Strażacy i policjanci do późnych godzin nocnych zabezpieczali miejsce wypadku. Sprawą katastrofy zajął się także prokurator i Komisja Badań Wypadków Lotniczych.