Policyjna specgrupa "SPEED" znów wyjeżdża na drogi: "Mundurowi będą surowi"

Nieoznakowane radiowozy pojawią się na drogach dziś - w środę 14 sierpnia - w ramach ogólnopolskiej akcji kontroli prędkości. Komenda Główna Policji zapowiada, że funkcjonariusze będą bardziej surowi dla kierowców, którzy zostaną przyłapani na łamaniu zasad ruchu drogowego.
Zobacz wideo

Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" nieoznakowane radiowozy Kia Stinger i BMW wyruszą na ulice polskich miast, by sprawdzić, czy kierowcy przestrzegają zasad ruchu drogowego. Kontrola drogówki ma być bardzo szczegółowa, a wykroczenia będą karane mandatami, punktami karnymi, a nawet utratą prawa jazdy.

Kontrole policji w długi weekend 14-18 sierpnia. Kierowców skontroluje ponad pięć tysięcy funkcjonariuszy

Kontrole przeprowadzane są w ramach współpracy z Europejską Organizacją policji Ruchu Drogowego TISPOL. 14 sierpnia policjanci, zwłaszcza ze specgrupy "SPEED" wyruszą na drogi, by kontrolować kierowców, przede wszystkim w kwestii przestrzegania przez nich dozwolonej prędkości. Akcja potrwa przez cały długi weekend i zakończy się około godziny 22 w niedzielę 18 sierpnia. Najwięcej, bo ponad pięć tysięcy funkcjonariuszy, wyznaczonych zostało do tej akcji w dniach 14 i 18 sierpnia.

Podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji zapowiada, że głównym celem policjantów będzie kontrola prędkości, ale dodatkowe patrole pojawią się także w okolicach przejść dla pieszych i skrzyżowań. - Wakacyjne statystyki są lepsze niż przed rokiem, ale obawiam się, że długi weekend może te dane wywrócić do góry nogami. Jednak od początku roku niestety odnotowujemy więcej ofiar śmiertelnych i wynika to przede wszystkim z nadmiernej prędkości. To prędkość generuje najwięcej tragedii drogowych. Finały tych zdarzeń są częściej, niż to bywało w poprzednich latach, śmiertelne - mówi "DGP".

422 wypadków ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji

Zgodnie z mapą wypadków drogowych aktualizowaną na bieżąco na stronach policji, od początku wakacji na polskich drogach było 422 wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Dodatkowo od początku 2019 roku aż 28,5 tysięcy osób straciło prawo jazdy - czyli prawie 60 procent więcej w porównaniu do 2018 roku. Od 2019 policjanci zatrzymali 69 tysięcy osób, które prowadziły auta pod wpływem alkoholu.

KGP zapowiada, że w ramach akcji funkcjonariusze mają bardziej surowo karać kierowców, którzy w sposób rażący będą łamali przepisy prawa. - Nie ma mowy o pouczeniu dla osób drastycznie naruszających przepisy ruchu drogowego. Tacy kierowcy zostaną przez policję szybko sprowadzeni na ziemię.

Więcej o: