Jak podaje Radio Szczecin w niedzielę 28 lipca około godziny 17 do Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie wtargnęło trzech mężczyzn w wieku od 27 do 53 lat. Mężczyźni domagali się od prałata wydania szat liturgicznych, ponieważ chcieli odprawić mszę świętą.
Nie zgodził się na to obecny w zakrystii ksiądz prałat dr Aleksander Ziejewski. Odmowa zdenerwowała napastników, którzy pobili księdza oraz innego pracownika parafii. Całą sytuację relacjonowała dziennikarzom jedna z pracownic parafii - Dwóch weszło, trzeci stał na dole, dopominali się o szaty liturgiczne, bo będą odprawiać mszę. Zaczął odzywać się do mnie niezbyt grzecznie, a później była już bójka. Uderzył pracownika kościoła, a później rzucał się do proboszcza, zadał kilka ciosów.
Według informacji innego świadka pracownik parafii był bity pięściami oraz różańcem po twarzy.
Obaj poszkodowani po zajściu zostali przewiezieni do szpitala, gdzie konieczne było zszycie porozcinanych twarzy. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali jednego ze sprawców. Dwaj kolejni mężczyźni zostali zatrzymani godzinę po ataku.
Według informacji TVP 3 Szczecin mężczyźni wcześniej byli już notowani. Najprawdopodobniej napastnicy chcieli okraść świątynię, a podczas mszy świętej mieli zamiar udzielić ślubu jednemu z nich. W poniedziałek zatrzymani mają zostać przesłuchani przez policjantów.