W styczniu 2018 r. w programie "Superwizjer" w TVN wyemitowano materiał, w którym dziennikarze stacji pokazali neonazistowskie środowisko. Relacjonowano m.in. obchody urodzin Adolfa Hitlera, które odbyły się w 2017 roku w lesie pod Wodzisławiem Śląskim, pokazano również fragmenty festiwalu Orle Gniazdo, odbywającego się w miejscowości Kępa.
A ponieważ, jak wynikało z materiału dziennikarzy TVN, niektórzy z uczestników festiwalu mieli wyciągać ręce w hitlerowskim pozdrowieniu i nosić koszulki nawiązujące do neonazizmu, prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa.
Teraz, jak informuje portal Konkret24, postępowanie zostało umorzone przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie Trybunalskim, ze względu na "niewykrycie sprawcy". Niezależnie od tego, do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko kobiecie, która w trakcie festiwalu nawoływała ze sceny do zabicia szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Przed sądem w Wodzisławiu Śląskim na początku lipca rozpoczął się proces sześciu oskarżonych o propagowanie nazistowskiego ustroju państwa. Chodzi o zorganizowanie obchodów urodzin Adolfa Hitlera, które miały się odbyć w lesie pod Wodzisławiem Śląskim w maju 2017 roku.
Oskarżeni są powiązani ze Stowarzyszeniem Duma i Nowoczesność.
W październiku 2018 roku zapadł pierwszy wyrok w tej sprawie. Adam B. w śledztwie usłyszał zarzuty dotyczący propagowania ustroju totalitarnego i przyznał się do zarzucanych mu czynów, wyraził skruchę oraz złożył wyjaśnienia, a prokurator zdecydował o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia wraz z wnioskiem B. o dobrowolne poddanie się karze. Adam B. miał zapłacić 13,2 tys. zł grzywny oraz pokryć koszty sądowe.
Cały czas toczy się też też prokuratorskie postępowanie ws. organizatorów pięciu koncertów, podczas których miała być propagowana ideologia faszystowska. Zarzuty usłyszało dwóch mężczyzn.