We wtorek rano sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz był gościem programu "Jedziemy" w TVP Info. Odniósł się do kwestii ewentualnego sojuszu ugrupowania Kukiz'15 z Polskim Stronnictwem Ludowym.
- Zwrot o 180 stopni. Kukiz’15 traci na wiarygodności - stwierdził Andruszkiewicz.
- Ja, będąc w Kukiz’15, byłem uczony m.in. przez Pawła Kukiza, że PSL to ZSL, że to taka postkomunistyczna, bardzo zła formacja - powiedział polityk. Przypomniał, że Paweł Kukiz porównywał PSL do grupy przestępczej (Kukiz przeprosił za swoje słowa na początku lipca).
O słowa Andruszkiewicza zapytała Pawła Kukiza dziennikarka Wirtualnej Polski. - Proszę nie wymieniać mojego nazwiska obok Andruszkiewicza, bo to obraźliwe dla mnie. To tak, jakby pani sprowadzała mnie do jego poziomu - powiedział Kukiz.
- Przysięgał mi na krzyż, że jest wobec Kukiz'15 lojalny, nie opuści klubu i co? Dwa tygodnie później był już w PiS - dodał.
Adam Andruszkiewicz dostał się do Sejmu w 2015 r. z listy Kukiz'15. Dwa lata odszedł z klubu i wstąpił do koła poselskiego Wolni i Solidarni, które opuścił w grudniu 2018 r. Sekretarzem stanu w Ministerstwie Cyfryzacji został na początku stycznia 2019 r.