Pogoda. Do Polski wracają upały. W najbliższy weekend nawet 30 stopni

Synoptycy przewidują, że jeszcze w tym tygodniu czeka nas gwałtowna zmiana pogody. Do Polski stopniowo zbliżają się ciepłe masy powietrza znad Hiszpanii, których wpływ na warunki atmosferyczne odczujemy już w najbliższy czwartek.
Zobacz wideo

Do środy włącznie Polska będzie znajdować się pod wpływem niżu znad Rosji. Oznacza to, że w ciągu kilku kolejnych dni termometry będą wskazywać maksymalnie 18-24 stopnie, a za oknem będziemy obserwować liczne opady deszczu.

Prognoza pogody. W czwartek ocieplenie, a w weekend kolejna fala upałów

Z przewidywań meteorologów wynika, że zmiana pogody w Polsce nastąpi w czwartek 18 lipca. Od tego dnia temperatura będzie wyraźnie wzrastać, co odczują przede wszystkim mieszkańcy zachodniej części kraju. W nadchodzący weekend najcieplej będzie na Dolnym Śląsku oraz Ziemi Lubuskiej - tam słupki rtęci mogą wskazać nawet 30 stopni. Zdecydowanie chłodniej będzie na wschodzie Polski, gdzie na temperaturę wciąż będzie mieć wpływ polarno-morskie powietrze znad Rosji. Synoptycy prognozują, że w Suwałkach i Lublinie termometry wskażą maksymalnie 22 stopnie, a w Białymstoku, Olsztynie i Rzeszowie 23 stopnie. 

Ocieplenie oznacza jednak nie tylko wzrost temperatury, ale także powrót burz i gradobić. Synoptycy ostrzegają - im będzie cieplej, tym gwałtowniejsze mogą być wyładowania atmosferyczne. 

* * * 

Stoimy na progu realnej zmiany klimatu. W Polsce na rzecz zapobiegania jej skutkom działa Greenpeace. Niewielka wpłata wzmacnia skuteczność tych działań. POMÓŻ TUTAJ >>

Więcej o: