Dziś ostrzeżenia meteorologiczne obejmują głównie północną część naszego kraju. W województwach zachodniopomorskim i pomorskim wydano z kolei ostrzeżenia hydrologiczne pierwszego i drugiego stopnia w trzystopniowej skali (im wyższy stopień ostrzeżenia, tym bardziej dane zjawisko zagraża ludziom i mieniu).
Jak podaje serwis pogodynka.pl pierwszych burz należy spodziewać się w godzinach popołudniowych w województwach mazowieckim i lubelskim.
Z kolei dla województwa pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem. W tych regionach prognozowane są opady deszczu od 15 do 25 mm, lokalnie także opady gradu. W czasie nawałnic meteorolodzy przewidują silne porywy wiatru, który może osiągnąć prędkość do 70 km/h.
IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia w obszarze Zalewu Szczecińskiego znajdującego się w województwie zachodniopomorskim. Ostrzeżenie obowiązuje do środy 10 lipca do godziny 8 rano. Na zalewie przewidywane są wahania wody powyżej stanów ostrzegawczych. Wpływ na to będzie miała sytuacja meteorologiczna oraz wysokie napełnienie Bałtyku (536 cm). Wysoki stan wody odnotowany zostanie także na Odrze w Szczecinie. Dziś w tym regionie mieszkańcy muszą spodziewać się silnego wiatru, który może wiać z prędkością od 5 do 7 stopni w skali Beauforta (maksymalnie do 65 km/h). W województwie zachodniopomorskim może dochodzić także do licznych podtopień.
W województwie pomorskim obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia hydrologicznego. W regionie Zatoki Gdańskiej mogą wystąpić gwałtowne wzrosty stanów wody. Lokalnie stany ostrzegawcze mogą zostać przekroczone, co zwiększa też ryzyko podtopień. Ostrzeżenie dotyczy rzek Przymorza oraz rzek uchodzących do Zatoki Gdańskiej.