Międzyzdroje, Kołobrzeg, Mielno, Hel, Sopot, Trzcianka, Grudziądz, Ełk, Siemiatycze, a teraz jeszcze Świnoujście i Luboń - władze tych miast postanowiły przyłączyć się do akcji Gazeta.pl "Plaża bez peta" i razem z nami walczyć o czyste plaże.
"Plaża bez peta" podoba się nie tylko włodarzom kolejnych miast, które dołączają się do naszej wakacyjnej akcji. Wśród jej zwolenników jesteście także wy, nasi czytelnicy. Nawet ci, którzy sami palą papierosy.
Mimo że palę, to jestem bardzo za. Można śmiało podejść do kosza i tego peta po wypaleniu wyrzucić, a o ile jest przyjemniej chodzić po piasku, a nie po petowisku.
Jestem palaczem, ale podpisuję się rękoma i nogami za taką akcją. Szanujmy się nawzajem!
Super! Śmieci trzeba zabierać ze sobą, jak się je przyniosło to i wynieść trzeba.
Jestem za. Na plaży chcę oddychać świeżym powietrzem a nie petami
- piszecie w komentarzach.
W naszej akcji przypominamy, że niedopałki to nadal "numer jeden", jeśli chodzi zbierane na plażach odpady. Problemem jest nie tylko to, że budulcem papierosowych filtrów jest tworzywo sztuczne, przez co rozkładają się latami, ale również ich trujący wpływ na środowisko. Niedopałki zawierają mnóstwo toksyn, które zanieczyszczają naszą wodę i ziemię. W związku z tym zwracamy się do kolejnych samorządów, by również wzięły udział w naszej akcji.
Na Gazeta.pl trwa wakacyjna akcja "Plaża bez peta". Dowiedz się, dlaczego warto się do niej przyłączyć. Wspólnie stworzymy mapę plaż bez petów - czystych, cudownych miejsc na polskim brzegu. Jeśli chcesz by znalazło się na niej twoje miasto lub biznes, napisz do nas: plazabezpeta@agora.pl.
Przeczytaj również nasze teksty w ramach akcji "Plaża bez peta":