Każdy dzień przynosi kolejne doniesienia nt. śmiertelnych wypadków na polskich droga. Jak informuje RMF FM, w czwartek w pobliżu Inowrocławia w wyniku zderzenia dwóch aut zginęła jedna osoba, cztery zaś zostały ranne. Z kolei w Mirosławcu Górnym samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła jedna osoba, a trzy inne zostały ranne.
Polskie drogi należą do najniebezpieczniejszych w Europie. Nie wynika to bynajmniej z ich stanu, który jest coraz lepszy (polskie autostrady są jednymi z najnowocześniejszych na kontynencie), ale z kultury jazdy polskich kierowców. W rozmowie z Gazeta.pl Łukasz Zboralski, redaktor naczelny portalu brd24.pl, przekonywał, że większość wypadków wynika z niedostosowania prędkości, zachowywania zbyt małego odstępu pomiędzy samochodami oraz zmęczenia.
Policja: Wielu tragedii można byłoby uniknąć
Z powodu alarmującej ilości wypadków policja zdecydowała się umieścić w internecie interaktywną mapę wypadków drogowych.
"Liczby, tabele, czy porównania nie zawsze przemawiają do wyobraźni kierowców i pieszych. Dlatego też każdego dnia przez cały okres wakacji Policja prezentuje bieżącą liczbę i lokalizację wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym z ostatniej doby oraz od początku wakacji. Niestety z każdym dniem mapa będzie coraz mniej przejrzysta, ponieważ przybywać będą nowe punkty. Pod każdym punktem kryje się ludzki dramat!" - napisali policjanci.
Policja zaznacza, że "prawie za każdym zdarzeniem kryje się niebezpieczne zachowanie kierowcy lub pieszego", a "wielu tragedii można byłoby uniknąć, gdyby przestrzegane były elementarne zasady ostrożności i bezpieczeństwa".
W związku z tym policjancie rekomendują kierowcom:
- Respektowanie przepisów ruchu drogowego
- Ograniczenie do minimum rozmów telefonicznych
- Dostosowanie prędkości
- Sygnalizowanie swoich manewrów
- Zwalnianie przez przejściami dla pieszych
- Nie wyprzedzanie w nieodpowiednich miejscach
- Robienie przerw w wielogodzinnych podróżach
- Sprawdzanie stanu technicznego pojazdu przez wyjazdem
