Augustów. Włosy 17-letniej Patrycji wkręciły się w oś gokarta. Sąd złagodził wyrok dla właściciela toru

Sąd Okręgowy w Suwałkach zdecydował, że właściciel toru gokartowego w Augustowie spędzi rok w więzieniu i zapłaci na rzecz poszkodowanej 100 tysięcy złotych. W 2016 roku na torze doszło do wypadku, w wyniku którego włosy 17-letniej Patrycji wkręciły w oś gokarta, a nastolatka została ciężko rana. Początkowo mężczyzna miał spędzić za kratkami dwa lata.
Zobacz wideo

W czwartek 23 maja przed Sądem Okręgowym w Suwałkach zapadł prawomocny wyrok w sprawie wypadku na torze gokartowym w Augustowie, do którego doszło w lipcu 2016 roku. 17-letnia wówczas Patrycja została ciężko ranna po tym, jak jej długie włosy wkręciły się w napęd gokarta w trakcie jazdy. Nastolatka nie miała na sobie kasku, bo regulamin obiektu nie nakładał takiego obowiązku na osoby powyżej 16. roku życia. W wyniku wypadku straciła skórę na głowie - przeszła wiele operacji i przeszczep skóry, była rehabilitowana przez wiele miesięcy. Właściciel toru pozwolił jej wsiąść do gokartu bez kasku, nie miał też wymaganych pozwoleń na budowę toru.

Augustów. Sąd obniżył wyrok dla właściciela toru gokartowego 

Jak podaje Polsat News, Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał właściciela toru gokartowego, 63-letniego Grzegorza K., na karę roku bezwzględnego więzienia. Tym samym na wniosek oskarżonego obniżył wyrok Sądu Rejonowego w Augustowie, który w grudniu 2018 roku wymierzył mężczyźnie karę dwóch lat więzienia.

Sąd uznał, że kara roku więzienia za nieumyślne spowodowanie obrażeń ciała u poszkodowanej jest wystarczająca. Mężczyzna musi również zapłacić na rzecz poszkodowanej 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Radio Białystok informuje, że mimo złagodzenia kary zarówno pokrzywdzona, jak i prokurator prowadzący sprawę są zadowoleni z wyroku.

Więcej o: