Zorganizowaną grupę przestępczą, która werbowała prostytutki i czerpała korzyści z wykonywanej przez nie pracy, tworzyło siedem osób - cztery kobiety w wieku od 20 do 45 lat oraz trzech mężczyzn od 21 do 40 lat. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy województwa śląskiego. Śledztwo w tej sprawie trwało rok. Materiał dowodowy zgromadzony przez mundurowych pozwolił na wytypowanie członków gangu i określenie ich funkcji w strukturze gangu.
Członkowie rozbitej grupy przestępczej werbowali na terenie całej Polski kobiety trudniące się prostytucją. Z niektórymi z nich nawiązali kontakt przez internet. Organizowali także "agencje turystyczne" w wielu miastach w województwie śląskim, m.in. w wynajętych mieszkaniach w Rybniku, Żorach i Nowym Sączu.
Znaczną część zarobionych przez prostytutki pieniędzy konfiskowała 41-latka z Zabrza, która stała na czele gangu. Jak podaje onet.pl "infolinię" tworzonych przez nią agencji towarzyskich, obsługiwała jej córka, która w tym roku zdawała maturę.
Siedem osób podejrzanych o czerpanie korzyści majątkowych z prostytucji zatrzymano w ich mieszkaniach. Na wniosek prokuratury tymczasowo aresztowano troje z nich - 41-latkę i 22-latka z Zabrza oraz 27-latka ze Strumienia. Pozostałe cztery osoby zostały objęte policyjnym dozorem. Na poczet przyszłych kar śledczy zabezpieczyli około 20 tysięcy złotych, które mogą pochodzić z przestępczego procederu