Cztery dziewczynki i dwóch chłopców przyszło na świat w poniedziałek przed południem na oddziale neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
- To najprawdopodobniej pierwszy taki przypadek w Polsce. Taka ciąża zdarza się raz na 4,7 miliarda wszystkich ciąż na świecie, to bardzo rzadki przypadek - mówi w rzeczniczka szpitala Maria Włodkowska w rozmowie z Gazeta.pl. Jak dodaje, lekarze do ostatniej chwili spodziewali się, że na świat przyjdą pięcioraczki - w chwili narodzin czekała ich jednak niespodzianka.
Sześcioraczki przyszły na świat przez cesarskie cięcie. Lekarze odbierający poród przekazali, że mama sześcioraczków czuje się dobrze, a dzieci przebywają obecnie w inkubatorach. Każde z nich waży około jednego kilograma. W związku z narodzinami sześcioraczków we wtorek w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie odbędzie się konferencja prasowa z udziałem lekarzy, którzy asystowali przy porodzie. =
Rodzicom sześcioraczków pogratulował prezydent Andrzej Duda.
"Niesamowita wiadomość! W Krakowie urodziły się dziś 6-raczki. To pierwszy taki przypadek w Polsce. Mama i Dzieci (4 dziewczynki i 2 chłopców) czują się dobrze (jak na tę wyjątkową sytuację). Gratulacje i podziękowania dla Rodziców i Personelu Medycznego!" - napisał na Twitterze.