Dokument braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" wciąż jest komentowany, nie tylko przez dziennikarzy i polityków, ale też kościelnych hierarchów. Głos zabrał też o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja.
Redemptorysta udzielił wywiadu "Naszemu Dziennikowi" (gazeta jest związana z mediami z Torunia), w którym ocenia, że obecne wydarzenia wokół "Tylko nie mów nikomu", to "jeden z etapów walki z Kościołem". Stwierdził jednocześnie, że "nie usprawiedliwia niczego", ale odsetek księży wśród pedofilów "jest nikły".
O. Tadeusz Rydzyk w wywiadzie powiedział też, że z dramatu pokrzywdzonych przez księży zrobiono "przemysł pedofilii", a osoby w ten rzekomy proceder zaangażowane chcą nie tylko zarabiać na "oskarżeniach o pedofilię", ale też zniszczyć Kościół.
To są zorganizowane działania, które już przetestowano za granicą. Mieliśmy już maczugę antysemityzmu, nazizmu, nacjonalizmu, faszyzmu, teraz wyciągnięto maczugę pedofilii
- powiedział "Naszemu Dziennikowi". Dalej redemptorysta ocenił, że przez 30 lat znaleziono kilka przypadków przestępstw seksualnych wśród księży, tymczasem "nie mówi się" o tym, ile dobra dokonali ludzie Kościoła. - To jest walka z Kościołem, obliczona na jego zniszczenie. Grzech należy wyrywać, ale nie niszczyć człowieka, nie niszczyć Kościoła - oznajmił.