Następny film Tomasza Sekielskiego będzie o aferze SKOK-ów. Potrzeba 550 tysięcy złotych

Dziennikarz Tomasz Sekielski przygotowuje się do realizacji kolejnego dokumentu, który tym razem poświęcony będzie aferze SKOK-ów. Na platformie Patronite trwa zbiórka pieniędzy na produkcję nowego filmu.
Zobacz wideo

Na poprzedni film Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu" udało się zebrać 450 tysięcy złotych. Dokument o pedofilii w polskim Kościele został wyświetlony w serwisie YouTube już ponad 7 milionów razy.

Nowy film Tomasza Sekielskiego - "Bierzemy się za SKOKi" 

Drugi dokument Tomasza Sekielskiego ma dotyczyć afery SKOK-ów, rozpoczynającej się od upadłości SKOK Wołomin ogłoszonej w lutym 2015 roku. Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe nie były zaliczane do banków, dlatego dopiero po wprowadzeniu ustawy w 2012 roku zaczęły się kontrole SKOK-ów przeprowadzane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Po audytach stwierdzono, że aż 44 z 55 wówczas istniejących kas oszczędnościowych nie spełnia wymogów. Sytuacja ta bezpośrednio zagrażała finansom osób, które wzięły pożyczki lub kredyty w SKOK-ach lub powierzyły im swoje pieniądze. Po kontrolach od 2014 roku upadło 13 SKOK-ów, a poszkodowanych w wyniku ich upadłości zostało około 250 tysięcy osób. Jak podaje "Business Insider" do tej pory Bankowy Fundusz Gwarancyjny wypłacił im blisko 4 mld 335 mln złotych.

Sam dziennikarz tak opisuje aferę SKOK-ów: "Masowe oszustwa, wyłudzenia, wymuszenia a nawet próba zabójstwa. Jak doszło do tego przekrętu? Na czym dokładnie polegał SKOK na kasę i kto się na nim dorobił? W tle całej afery pojawiają się znani politycy, celebryci, mafia, służby specjalne i dziennikarze. (...) Prawo i Sprawiedliwość przez lata chroniło spółdzielcze kasy przed ściślejszym nadzorem finansowym ze strony państwa. Ciekawe co kierowało politykami PiSu, kto pociągał za sznurki w tej sprawie i jakie sekrety skrywa milioner oraz wpływowy senator Grzegorz Bierecki?".

 

Podobnie jak w przypadku poprzedniego filmu Tomasz Sekielski zdecydował się na rozpoczęcie zbiórki, dzięki której produkcja będzie mogła pracować bez nacisków i presji. Do tej pory zebrano 150 tysięcy złotych, które zostaną przeznaczone na funkcjonowanie redakcji zbierającej materiały do filmu i pomoc prawną. Szacowany koszt całego filmu o SKOK-ach wyniesie najprawdopodobniej 550 tysięcy złotych. Obecnie zbierane są pieniądze potrzebne na realizację 50 dni planu zdjęciowego, na razie filmowcy mają 77 procent potrzebnej sumy. Zbiórkę można wesprzeć za pośrednictwem strony Patronite.pl. Film o aferze SKOK-ów, podobnie jak "Tylko nie mów nikomu", zostanie udostępniony dla widzów za darmo.

Więcej o: