33-letni mężczyzna kilka dni temu został przywieziony karetką do szpitala w Świdnicy. Skarżył się na bóle w klatce piersiowej. Dolegliwości miały powstać w wyniku uderzenia konarem drzewa.
Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pacjentowi pobrano krew do badania, zbadano też płuca i żebra. Lekarze zlecili kolejne badania, jednak zniecierpliwiony oczekiwaniem pacjent opuścił szpital. Jego ciało znaleziono następnego dnia nieopodal budynku.
Śledczy zabezpieczyli monitoring i dokumentację. Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że przyczyną śmierci 33-latka była niewydolność oddechowa. Konieczne są dalsze badania i analiza wycinków pobranych podczas sekcji.
Szpital w Świdnicy wyjaśnia, że pacjent odmówił leczenia i są na to dokumenty. Prokuratura Rejonowa w Świdnicy prowadzi postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci poprzez nieudzielenie należytej pomocy i dopuszczenie o wyjścia poszkodowanego poza budynek szpitala.