Minister podkreślił, że członkostwo w obu tych sojuszach jest dla Polski niezwykle istotne, stąd nazwa defilady: "Silni w sojuszach". Dodał, że oprócz polskich żołnierzy w jej trakcie zaprezentują się wojskowi ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji.
Szef resortu obrony poinformował, że w defiladzie wezmą udział przedstawiciele innych służb, w sumie ponad dwa tysiące osób. Będą to m. in. strażacy, funkcjonariusze policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Straży Ochrony Kolei, a także przedstawiciele służb leśnych, Krajowej Administracji Skarbowej, Służby Więziennej. - Będziemy mieć pełen przegląd instytucji, które stanowią trzon bezpieczeństwa państwa polskiego - mówił minister Mariusz Błaszczak.
Minionej nocy żołnierze i funkcjonariusze służb mundurowych trenowali na Wisłostradzie w Warszawie przed defiladą "Silni w sojuszach". W próbie generalnej wzięły udział pododdziały piesze oraz wojskowy sprzęt, między innymi wozy opancerzone Rosomak, czołgi Leopard oraz armatohaubice i wozy dowodzenia.
3 maja defiladę uświetni przelot 80 wojskowych samolotów i śmigłowców.
Dzięki działalności Greenpeace możesz wspierać rozwój ekologicznego rolnictwa. Wpłać datek >>