Mieszkowski skrytykował "Wiadomości" i TVP. Do Holeckiej: Ja bym panią natychmiast zwolnił

Krzysztof Mieszkowski w programie "Gość Wiadomości" skrytykował TVP jako "propisowską" i "amatorską" telewizję. Powiedział do prowadzącej Danuty Holeckiej, że zwolniłby ją ze stanowiska szefowej "Wiadomości". - Jak będzie pan miał okazję, to pan to zrobi - odpowiedziała.
Zobacz wideo

Danuta Holecka zaczęła sobotni program "Gość Wiadomości" od pytania o konwencje PiS i PO, które odbyły się tego dnia w Poznaniu. Pierwszy odpowiadał europoseł PiS Ryszard Czarnecki, a po nim głos zabrał Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej. Poruszył jednak inną kwestię niż ta, o którą pytała prowadząca "Wiadomości". 

- Chciałbym powiedzieć, że oglądałem "Wiadomości", dawno tego nie robiłem, jestem zbulwersowany. Ten program w takiej formie w żadnej demokratycznej telewizji, a tym bardziej telewizji publicznej nie może być emitowany. To jest po prostu kompromitacja telewizji publicznej - mówił. Holecka starała się mu przerwać, mówiąc, że "o tym za momencik". - Za chwilkę o tym porozmawiamy. Przyjął pan zaproszenie do tego programu. Skoro to pana tak bardzo bulwersuje, to należało odmówić - odpowiedziała. Po chwili wyjaśnia, że zabrała mu głos "ze względu na czas antenowy" (pierwsze minuty programu są pokazywane w jeszcze w TVP1, zaś reszta rozmowy przenosi się do TVP Info).

Holecka: Należałoby bez komentarza puścić to, co mówi Koalicja Obywatelska?

- Ten format niedialogowy, format homogenicznej telewizji publicznej, jednorodnej, propisowskiej, gdzie nie ma ani jednej wypowiedzi kontrującej jakikolwiek materiał dotyczący spraw politycznych... - kontynuował polityk. Holecka dopytywała, czy "rzeczywiście oglądał od początku", co on potwierdził. 

- Państwo oczywiście każdą wypowiedź polityka Koalicji Europejskiej, czy polityka, polityczki opozycji komentujecie. To po prostu jest niedopuszczalne. Nie można komentować faktów, proszę nauczyć się sztuki dziennikarskiej, sztuki telewizyjnej. Miałem takie doświadczenie przez sześć lat i wiem, jak się to robi. Państwo manipulujecie w ten sposób publicznością, że to jest po prostu niedopuszczalne

- powiedział. Mieszkowski  w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych przygotowywał i prowadził programy związane z kulturą i teatrem dla TVP i Radia Wrocław. 

- Bo należałoby bez komentarza puścić to, co mówi Koalicja Europejska i w ogóle nikt nie powinien się do tego odnieść? A Koalicja Europejska wyłącznie krytykuje Prawo i Sprawiedliwość zamiast programu i to jest w porządku - odpowiadała Holecka.

- Proszę konfrontować stanowiska, proszę pokazać pluralistyczny światopogląd naszej demokracji, a nie jedno stanowisko, jedną perspektywę. To jest po prostu niedopuszczalne. To jest amatorska telewizja - mówił poseł Nowoczesnej. Prowadząca program odparła na to, że "gdyby nie było pluralizmu", to TVP w ogóle by nie pokazywało opozycji, a Mieszkowski "nie byłoby zaproszony". Holecka przekonywała, że przecież dano w programie głos opozycji i pokazano, że "Grzegorz Schetyna likwiduje górnictwo". 

- To było pokazane, ale skomentowane w sposób haniebnym. Pani została szefową "Wiadomości". Ja bym panią natychmiast zwolnił - powiedział poseł. - Jak będzie pan miał okazję, to pan to zrobi - odparła.

Zobacz wideo

Dzięki działalności Greenpeace możesz wspierać rozwój ekologicznego rolnictwa. Wpłać datek >>

embed
Więcej o: