W "okrągłym stole" biorą udział m.in. Korwin-Mikke i Elbanowscy. Ale dla RPO miejsca nie było

Ministerstwo Edukacji Narodowej odmówiło przedstawicielowi Biura Rzecznika Praw Obywatelskich udziału w obradach okrągłego stołu edukacyjnego. Tymczasem w debacie biorą udział m.in. Karolina i Tomasz Elbanowscy czy Janusz Korwin-Mikke.
Zobacz wideo

W piątek rozpoczęły się obrady okrągłego stołu edukacyjnego. Jego celem ma być dyskusja nad jakością polskiej oświaty i jej przyszłością. Następnie prace zostaną podzielone pomiędzy cztery podstoliki. "Jeden dotyczy jakości edukacji, prowadzącą będzie wiceminister edukacji Marzena Machałek. Drugi będzie dotyczył ucznia w systemie edukacji - poprowadzi go wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Piotr Muller. Trzeci podstolik, który zajmie się tematem - nauczyciel w systemie edukacji - poprowadzi go wiceminister Maciej Kopeć i czwarty podstolik - nowoczesna szkoła, którego pracę będzie koordynował wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa" - powiedział Michał Dworczyk podczas konferencji prasowej.

W okrągłym stole biorą udział m.in. Korwin-Mikke i Elbanowscy

Udział w okrągłym stole bierze około 80 osób. To oprócz strony rządowej (reprezentowanej m.in. przez Mateusza Morawieckiego, Beatę Szydło czy Pawła Muchę) kilku przedstawicieli środowiska nauczycielskiego. Zostali oni wylosowani spośród wszystkich, którzy się zgłosili - jak powiedział premier, otwierając spotkanie - za pomocą obiektywnego algorytmu. Znaleźli się w tej grupie nauczyciele, którzy nie strajkowali, ci, którzy należą do NSZZ "Solidarność" oraz nauczyciele niezrzeszeni [udziału w debacie odmówiło ZNP i Forum ZZ - red.]. Zaproszono również reprezentantów szkół niepublicznych.

Na nauczycielach się jednak nie kończy. Wśród zaproszonych do debaty są także rodzice reprezentujący różnego rodzaju organizacje, np. Wojciech Starzyński, prezes fundacji Rodzice Szkole, Marek Zawadzki z Fundacji Nauki Polskiej im. inż. Witolda Zglenickiego, Karolina i Tomasz Elbanowscy z Fundacji Rzecznik Praw Rodziców czy rodzice nienależący do żadnego stowarzyszenia. Znalazło się również miejsce dla uczniów - reprezentowani są przez członków Rady Dzieci i Młodzieży, która funkcjonuje przy MEN.

W debacie udział biorą także przedstawiciele innych środowisk związanych z oświatą. To np. przedstawiciele Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Polskiej Akademii Nauk, prof. Andrzej Waśko z Narodowej Rady Rozwoju czy Janusz Korwin-Mikke, reprezentujący zarówno rodziców, jak i Fundację Indywidualnego Kształcenia, której jest założycielem. Pojawili się również samorządowcy oraz Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.

Strona rządowa: Zostawiamy drzwi otwarte

Zarówno Mateusz Morawiecki, jak i Beata Szydło odnieśli się do tego, że nie wszyscy zaproszeni postanowili wziąć udział w debacie. Zgodnie jednak podkreślali, że do okrągłego stołu nadal można się przyłączyć. - Rząd zostawia otwarte drzwi dla wszystkich, którzy zostali zaproszeni, a jeszcze się tutaj nie zjawili. Od tej dyskusji bardzo wiele zależy - powiedział premier.

Beata Szydło stwierdziła, że każda ze stron jest przy stole potrzebna, bo "o przyszłości polskiej szkoły nie sposób rozmawiać bez nauczycieli, bez rodziców". Powtórzyła słowa Mateusza Morawieckiego, aby ci, którzy nie zdecydowali się na udział w obradach, dołączyli do nich. - Wierzę, że oni dołączą - zaznaczyła.

Do obrad nie dopuszczono Rzecznika Praw Obywatelskich

Pomimo rzekomej otwartości strony rządowej i zachęcania, aby dołączać do obrad przy okrągłym stole edukacyjnym oraz mimo faktu, że znalazło się tam miejsce dla 80 osób w różny, czasem dosyć luźny, sposób zaangażowanych w edukację, nie wszystkich zgłoszenia zostały zaakceptowane. Miejsca zabrakło m.in. dla... przedstawiciela Rzecznika Praw Obywatelskich.

Biuro RPO w ogóle nie otrzymało zaproszenia do debaty. Ponieważ jednak RPO rozpatruje bardzo wiele skarg związanych z edukacją, biuro uznało, że zgłosi się, nie czekając na krok strony rządowej. Jednak w czwartek po południu pracowniczka zajmująca się ochroną prawa do nauki w biurze RPO otrzymała od Ministerstwa Edukacji odpowiedź odmowną. O powody zapytaliśmy MEN, jednak nadal nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

W piątek w Agorze odbędzie się charytatywny koncert Waldemara Malickiego - cały dochód będzie przeznaczony na Fundusz Strajkowy dla nauczycieli.

Więcej o: