Początek kwietnia był wyjątkowo ciepły i słoneczny, a kiedy już zdążyliśmy się przyzwyczaić do niemal letniej aury, pogoda nagle się zmieniła. W Polsce jest dziś stosunkowo chłodno - w najcieplejszym tego dnia mieście, czyli we Wrocławiu, odnotujemy maksymalnie 8 stopni. Co więcej, na północnym wschodzie może spaść śnieg, a na południu kraju deszcz. Nic więc dziwnego, że z utęsknieniem wyczekujemy powrotu ładnej pogody. Kiedy znowu zrobi się cieplej?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że pogoda poprawi się trochę już w najbliższą niedzielę. Tego dnia nie będzie padać, a na niebie zobaczymy sporo przejaśnień. Temperatura także wzrośnie - nasze termometry wskażą od 9 stopni w Suwałkach do 13 stopni w Szczecinie, Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze.
Z każdym kolejnym dniem następnego tygodnia będzie coraz ładniej, ale na wysoką temperaturę będziemy musieli poczekać aż do Wielkanocy, czyli do 21 kwietnia. Tego dnia możemy się spodziewać dużo słońca i ciepłej aury. W czasie wielkanocnej niedzieli mieszkańcy niektórych regionów zobaczą na termometrach nawet 20 stopni.