Policjanci zwrócili uwagę na mazdę holującą volkswagena. Obydwaj kierowcy mieli po 2,5 promila

Policjanci z woj. warmińsko-mazurskiego zwrócili uwagę na dwa dziwnie poruszające się auta, mazdę holującą volkswagena. Początkowo sądzili, że kierowcy mogą potrzebować pomocy, ponieważ holowanie do najprostszych nie należy. Okazało się jednak, że ich problemy wynikały z zupełnie innego powodu - obydwaj mieli po 2,5 promila.
Zobacz wideo

W ostatnią niedzielę wieczorem, około godz. 20, nidziccy policjanci zauważyli na drodze mazdę holującą volkswagena. Ich uwagę podczas przejazdu przez gminę Janowiec Kościelny zwrócił jednak sposób, w jaki obydwa auta się poruszały.

Warmińsko-mazurscy policjanci pomyśleli, że kierowcy potrzebują pomocy, dlatego zatrzymali auta. Wtedy poczuli zapach alkoholu od 36-latka, który kierował mazdą. Badanie wykazało, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Sprawdzili też kierowcę volkswagena Golfa, który był holowany. 25-latek także był pijany - miał ponad 2,5 promila alkoholu. Co więcej, okazało się, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata.

Teraz obydwaj usłyszą zarzut kierowania pod wpływem alkoholu, za co grozi im do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i kara pieniężna. Z kolei 25-latek dodatkowo usłyszy zarzut złamania zakazu prowadzenia pojazdów, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Więcej o: