"Należy zdecydowanie odrzucić tezę, że determinantem podjętych przez 3. Wileńską Brygadę NZW działań były motywy religijno-narodowościowe" - czytamy w komunikacie IPN ws. Rajmunda Rajsa "Burego".
IPN powołuje się m.in. na ustalenia dr. Kazimierza Krajewskiego z warszawskiego IPN-u oraz mec. Grzegorza Wąsowskiego z Fundacji Pamiętamy, badania Michała Ostapiuka z olsztyńskiego IPN, a także na ustalenia badaczy dziejów Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dr. Mariusza Bechta i dr. Wojciecha Muszyńskiego. Ich zdaniem zabójstwa miały "charakter polityczny i wiązały się z czynnym poparciem lokalnej ludności dla reżimu komunistycznego".
Zgodnie z Ustawą z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (art. 2, pkt. 1) – „Stwierdzenie nieważności orzeczenia uznaje się za równoznaczne z uniewinnieniem”. W świetle obowiązującego prawa Romuald Rajs i Kazimierz Chmielowski są zatem niewinni
- czytamy w komunikacie IPN.
W 2005 roku Instytut zakończył trwające trzy lata śledztwo ws. zamordowania 79 mieszkańców powiatu Bielsk Podlaski w dniach od 29 stycznia do 2 lutego 1946 roku, w tym kobiet i dzieci. Wtedy winą obarczono kpt. Rajmunda Rajsa "Burego" i jego oddział Pogotowie Akcji Specjalnej - Narodowego Zjednoczenia Wojskowego (PAS NZW).
Spośród wszystkich wymienionych motywów, które determinowały działania „Burego” i części jego podwładnych, czynnikiem łączącym było skierowanie działania przeciwko określonej grupie osób, które łączyła więź oparta na wyznaniu prawosławnym i związanym z tym określaniu przynależności tej grupy osób do narodowości białoruskiej. Reasumując zabójstwa, i usiłowania zabójstwa tych osób należy rozpatrywać jako zmierzające do wyniszczenia części tej grupy narodowej i religijnej, a zatem należące do zbrodni ludobójstwa, wchodzących do kategorii zbrodni przeciwko ludzkości
- brzmiał komunikat IPN z 2005 roku. "Na podstawie wszystkich dowodów nie może być wątpliwości, że sprawcą kierowniczym - osobą wydającą rozkazy był R. Rajs, „Bury”, a wykonawcami część jego żołnierzy".
Przypomnijmy, że ONR od 2016 roku pod koniec lutego organizuje marsze żołnierzy wyklętych w Hajnówce, by uczcić pamięć "Burego".