Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie odebrała przed 6.00 rano zgłoszenie do rodzącej kobiety. Na miejsce pojechała erka - ratownicy nie zdążyli dojechać do szpitala przed rozwiązaniem.
Mała dziewczynka przyszła na świat dokładnie o 5.57. Po pogotowie zadzwonił jej tata, zaraz po tym jak zaczęła się akcja porodowa. Karetka zjawiła się po kilku minutach, ale maluszkowi naprawdę się śpieszyło.
Ratownicy jechali z 19-letnią mamą do SPSK nr 2 na Pomorzanach. Ale nie zdążyli dostarczyć jej na salę porodową, do rozwiązania doszło w karetce w okolicy ul. Kolumba w Szczecinie. Pogotowie podsumowało to wydarzenie w optymistycznych słowach:
Nie mogliśmy lepiej rozpocząć Dnia Kobiet!
Dziewczynka urodziła się w 38. tygodniu ciąży, mierzy 46 cm i waży 2900 kg. Razem z zespołem pogotowia, serdecznie gratulujemy rodzicom.