Do tragedii doszło wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań w budynku przy ulicy Białej Przemszy w Sosnowcu. Mieszkańcy bloku, zaniepokojeni unoszącym się na klatce schodowej zapachem gazu, zadzwonili po służby ratunkowe.
Strażacy po dotarciu na miejsce wypadku zlokalizowali obszar, z którego ulatnia się gaz i przystąpili do akcji ratunkowej. W mieszkaniu znaleziono trzy osoby - starsze małżeństwo i ich 40-letniego syna. Mężczyzna nie dawał znaku życia i mimo reanimacji nie udało się go uratować. Rodzicom ofiary podano tlen, a następnie przetransportowano ich do szpitala.
W akcji uczestniczyło 21 strażaków. Sprawą zajęła się teraz policja z Sosnowca. Służby nie chcą potwierdzić informacji, że wypadek mógł być próbą samobójczą 40-latka.