Ogień został zaprószony przez jednego z pacjentów w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym przy ul. Jana Kiepury w Lesznie - podała straż pożarna. O pożarze w szpitalu Lesznie informuje też "Głos Wielkopolski".
Pożar w szpitalu w Lesznie. Jeden z pacjentów podłożył ogień
Mężczyzna, który podłożył ogień, ma 50-lat. Przyszedł do szpitala pod wpływem alkoholu, z opuchniętą głową - ustalili dziennikarze. Personel szpitala przyjął mężczyznę i wykonał tomografię. Po tym, jak pacjent trafił na salę, podpalił szpitalne łóżko.
Po podpaleniu łóżka, pijany mężczyzna uciekł na damską część oddziału chirurgii. Personal szpitala zamknął go w toalecie, jednak zamknięty w łazience mężczyzna po raz kolejny próbował podłożyć ogień. Na miejsce zdarzenia wezwano policję oraz straż pożarną. Badanie wykazało, że 50-latek miał trzy promile alkoholu we krwi.
Pożar w Lesznie. Ze szpitala ewakuowano 18 osób
Ze względu na pożar w jednej z sal na oddziale chirurgii, konieczna była ewakuacja męskiej części oddziału . Ewakuowano 18 osób, w tym jednego pacjenta w stanie ciężkim. W wyniku pożaru zniszczeniu uległo wyposażenie podpalonej sali. Straty materialne szpitala wstępnie oszacowano na ok. 50 tysięcy złotych - podaje "Polsat News".
![Groźny upadek Joe Bidena. Potknął się o torbę na scenie [NAGRANIE]](https://bi.im-g.pl/im/4f/72/1c/z29827407II.jpg)
