Na filmie udostępnionym przez policjantów z Piekar Śląskich widać wypadek, do którego doszło w mieście w ostatni weekend. Około godziny 18 na ulicy Bytomskiej kierowca z dużą prędkością wjechał na przejście na pieszych i potrącił dwoje przechodniów: dziadka i wnuczkę. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanym. Dziewczynka i jej dziadek z poważnymi obrażeniami trafili do szpitala.
Przejście dla pieszych było monitorowane, dlatego udało się zarejestrować przebieg wypadku. Na nagraniu widać, jak piesi wchodzą na jezdnię po zapaleniu się zielonego światła. Niestety kierowca jednego z pojazdów zignorował sygnalizację świetlną i nie zatrzymał się przed oznakowanym przejściem. Według policji, piesi nie mieli szans na uniknięcie potrącenia. Po zbadaniu miejsca zdarzenia funkcjonariusze zaczęli poszukiwać kierowcy, który jechał samochodem marki volkswagen polo. Niedługo potem znaleźli porzucony i uszkodzony samochód.
Po ustaleniu danych kierowcy zostały wszczęte poszukiwania na terenie całego kraju. Sprawcę wypadku, 52-letniego mężczyznę, zatrzymano w Łodzi, skąd został przetransportowany do Piekar Śląskich. Tam usłyszał zarzut potrącenia dwóch osób na oznakowanym przejściu dla pieszych oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanym. 52-latek był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym, dlatego może spodziewać się wyższej kary za spowodowanie ostatniego wypadku. Mężczyzna obecnie przebywa w areszcie.