Festiwal w Jarocinie jednak bez disco polo. Burmistrz dementuje medialne doniesienia

Burmistrz Jarocina Adam Pawlicki w rozmowie z Gazeta.pl zaprzeczył medialnym doniesieniom sugerującym, że w tym roku na słynnym festiwalu mają pojawić się artyści disco polo. - Pojawiają się dobrzy polscy muzycy i dobre polskie zespoły - zapowiada.

Kilka dni temu lokalny portal Wlkp24.info poinformował, że władze Jarocina chcą dokonać daleko idących zmian w formule corocznego festiwalu w Jarocinie. W domyśle: festiwal miałby być bardziej otwarty na muzykę rozrywkową.

W poniedziałek ma odbyć się w tej sprawie nadzwyczajna sesja rady miasta i gminy. Burmistrz Adam Pawlicki zapowiedział w rozmowie z portalem Wlkp.info, że "zmiany na pewno będą". W tekście pojawiła się również informacja, która zelektryzowała polskie media - artykuł sugerował, że na festiwalu w Jarocinie może pojawić się muzyka disco polo.

Adam Pawlicki: Disco polo nie będzie

Burmistrz Adam Pawlicki w rozmowie z Gazeta.pl nazwał doniesienia o disco polo "bzdurami" i podkreślił, że na festiwalu na pewno taka muzyka się nie pojawi. Zasugerował, że tego typu informacje może specjalnie rozprowadzać lokalna opozycja.

W tym roku motywem przewodnim jarocińskiego festiwalu ma być twórczość legendarnego wokalisty grupy Dżem Ryszarda Riedla. - Podoba mi się ten motyw. We wtorek mam spotkanie z prawdopodobnym producentem festiwalu. Wystąpią dobrzy polscy muzycy i dobre polskie zespoły - zadeklarował burmistrz w rozmowie z Gazeta.pl.

Tegoroczny festiwal ma odbyć się w dniach 12-14 lipca.

 

Podczas ubiegłorocznego trzydniowego festiwalu w Jarocinie wystąpili m.in. Kękę, donGURALesko, Katarzyna Nosowska, Świetliki, Pogodno, Sztywny Pal Azji, Lech Janerka, Coma, The Dumplings Orkiestra, Apteka, Quebonafide i Kortez. 

Festiwal w Jarocinie z przerwami organizowany jest od lat 70. Przez większość edycji wśród występujących artystów znajdowali przede wszystkim wykonawcy m.in. punk rocka, rocka, reggae i bluesa.