Telewizja Polska chce przeprosin i wpłaty na WOŚP od Towarzystwa Dziennikarskiego

Telewizja Polska wysłała przedsądowe wezwanie do Towarzystwa Dziennikarskiego. Domaga się w nim przeprosin za naruszenie dóbr osobistych oraz wpłaty tysiąca złotych na rzecz WOŚP od każdego z 47 dziennikarzy, którzy podpisali się wcześniej pod oświadczeniem "Dość nienawiści w TVP".
Zobacz wideo

O tym, że Telewizja Polska chce przeprosin od dziennikarzy poinformował na Twitterze Przemysław Szubartowicz. Dziennikarz zamieścił oświadczenie Towarzystwa Dziennikarskiego, według którego TVP domaga się przeprosin za naruszenie dóbr osobistych i wpłaty tysiąca złotych na cel charytatywny.

Jak podaje portal press.pl, tym celem ma być Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. "Nie zmieniliśmy zdania na temat dziennikarstwa uprawianego przez TVP. Jest to nachalna rządowa propaganda nie mająca nic wspólnego z regułami dziennikarstwa, obiektywizmem i umiarem" - czytamy w oświadczeniu Towarzystwa. Dalej pismo brzmi: "Nie znajdujemy więc powodów by przepraszać TVP, będziemy dalej ją krytykować i nie damy się zastraszyć. Jesteśmy gotowi bronić naszej opinii przed sądem".

"Dość nienawiści TVP"

Wezwanie TVP został zaadresowane do 47 dziennikarzy, którzy 15 stycznia podpisali się pod oświadczeniem "Dość nienawiści w TVP". Sygnatariusze zarzucili Telewizji Polskiej naruszanie standardów etyki dziennikarskiej. "W dniu powszechnej żałoby po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza 'Wiadomości' TVP nadal naruszały standardy etyki dziennikarskiej. Łamały ustawę o radiofonii i telewizji, walcząc z nienawiścią wybranych tylko polityków i nie widząc win innych, a najbardziej - swoich własnych" - można przeczytać w stanowisku Towarzystwa Dziennikarskiego. Dziennikarze skrytykowali wydanie "Wiadomości" z 14 stycznia, nazywając je "stronniczymi". "My, członkowie Towarzystwa Dziennikarskiego, uważamy że szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski i prezes TVP Jacek Kurski nie mają dziś moralnego prawa do kierowania mediami publicznymi" - stwierdzili sygnatariusze listu. 

Pod oświadczeniem podpisali się m.in. Seweryn Blumsztajn, Krzysztof Bobiński, Ewa Ivanova, Jan Ordyński, Michał Broniatowski, Andrzej Krajewski, Jan Dworak, Bianka Mikołajewska, Renata Kim, Jacek Żakowski, Piotr Pacewicz czy Przemysław Szubartowicz.

Więcej o: