Na konferencji prasowej Szczerba przedstawił historię XIX-wiecznego budynku przy ul.Srebrnej 16, który należał do Maurycego Bormanna. Mieściły się w nim zakłady mechaniczne "Bormann, Szwede i spółka". Podczas powstania w budynku walczyli powstańcy ze zgrupowania AK Chrobry II, a w dokumentach powstańczych nosił nazwę placówka Karbochemia. - Był to budynek zajęty przez powstańców warszawskich, budynek broniony, budynek, w którym ginęli żołnierze - mówił prezes Towarzystwa Przyjaciół Woli.
Szczerba zaprezentował też akt notarialny - umowę użytkowania wieczystego gruntu i odpłatne przeniesienie własności budynku przy ul. Srebrnej 16 - z 1995 r. między Skarbem Państwa a Fundacją Prasową "Solidarność" (w 1995 r. Fundacja została głównym udziałowcem w nowopowstałej spółce "Srebrna"). Jak informuje na Twitterze polityk, w dokumencie wskazano, że "nabywca ma obowiązek utrzymywać budynek w należytym stanie, a w razie jego zniszczenia lub rozbiórki ma obowiązek do odbudowy".
- Ten dokument rzuca nowe światło na sytuację prawną budynku Srebrna 16. To nie jest pytanie w tej chwili, jak wysoko zabudować i czy rozbierać. W opinii Towarzystwa Przyjaciół Woli ten budynek stanowi wartość historyczną, zabytek i - zgodnie z umową - nie może zostać rozebrany, a to oznacza, że żadna inwestycja w jego miejscu nie może zostać realizowana - mówił Szczerba.
W 2010 r. wojewódzki konserwator zabytków przekazał informację do m.st. Warszawy, że budynek administracyjny fabryki "Bormann, Szwede i spółka" jest w wykazie gminnej ewidencji zabytków.
W 2014 r. zarząd spółki "Srebrna" złożył wniosek o usunięcie budynku przy Srebrnej 16 z gminnej ewidencji zabytków. Pod pismem widnieją podpisy ówczesnego prezesa spółki Kazimierza Kujdy i członkini zarządu Janiny Goss. Do dokumentu załączone są opinie Jakuba Lewickiego, w których stwierdza on m.in., że: "wartość historyczną budynków przy ul. Srebrnej 16 należy ocenić jako zerową" oraz że "nie są znane żadne wydarzenia historyczne związane z budynkiem".
Jak podkreśla Szczerba, w jednej ze swoich opinii z 2014 r. Jakub Lewicki informuje, że opiera się na różnych projektach, w tym na "projekcie konstrukcyjnym schodów ewakuacyjnych w budynku firmy Srebrna". Lewicki, który w marcu 2017 r. został Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, w oświadczeniu z 31 stycznia 2019 r. pisze, że nie był inicjatorem wykreślenia budynku z ewidencji zabytków, lecz jedynie autorem opinii dotyczącej oceny wartości zabytkowej budynku. Jak twierdzi, "w przedstawionych mu materiałach nie było informacji, że właścicielem jest spółka Srebrna, ani też nie wiedział nawet o istnieniu tej spółki".
Ostatecznie, w sierpniu 2015 r. Srebrna 16 została wykreślona z gminnej ewidencji zabytków.
- Ta sprawa bulwersuje, ale Towarzystwo Przyjaciół Woli współdziałając ze środowiskiem zgrupowania AK Chrobry II nie pozostawi jej bez jakichkolwiek działań. Obiecujemy, że złożymy w najbliższych dniach wniosek o ponowny wpis budynku Srebrna 16 do gminnej ewidencji zabytków miasta stołecznego Warszawy - oświadczył Szczerba.